Jeszcze nie przekonałeś się do Django? To wyobraź sobie, że przejąłeś słabo udokumentowany projekt internetowy po autorze i masz go ulepszać. Chcesz zmienić jakiś szczegół, np. napis.
Musisz dojść do tego skąd on się wziął. Który plik, który moduł w projekcie zawiera funkcję, która ten napis wygenerowała? Uwielbiasz to, prawda? Co to za męka, co za dramat... mówiąc słowami Tuwima!
Owszem. Ale nie w Django. W Django wszystko jest jasne. Wystarczy zobaczyć adres url wygenerowanej strony. Spoglądamy do pliku urls.py. Elementarna znajomość wyrażeń regularnych wystarczy, żeby w tym pliku w kilka sekund odnaleźć aplikację i funkcję, która wygenerowała nasz napis...
Bajka? Nie bajka!