Sens istnienia bloga

Kiedy dziś trafiłem na znakomity artykuł Marcina Kasperskiego, stwierdziłem, że mam podobne jak on podejście do "promocji" własnej strony w internecie. W zasadzie te wszystkie "techniki" podbijania page ranku nie wiele mnie interesują w odniesieniu do własnego bloga. Mogę sobie na to pozwolić, bo nie jest to strona komercyjna.
Na stronach komercyjnych niestety trzeba je stosować (i ja to też staram się czynić), choć pewien umiar jest wskazany, gdyż wyznaję staroświecki pogląd, że klient nie płaci za dobrą reklamę tylko za dobry proszek. A macherzy od marketingu są macherami i tyle ;)